Dzisiaj pokazano ostatni odcinek FlashForward, jaki zaplanowano nakręcić i wyemitować. Stacja ABC postanowiła nie zamawiać kolejnego sezonu – jedni się cieszą, drudzy nie rozumieją tej decyzji. Liczący 22. odcinki serial miał chwile gorsze i lepsze. Finałowy epizod pozostawia jednak dobre wrażenie towarzyszące rozstaniu z FlashForward. Zapraszam do lektury i wyrażania własnych opinii!

SPOILERY SPOILERY SPOILERY SPOILERY

Mówiąc szczerze, liczyłem na to, że będę bardzo rozczarowany. Może nawet bardziej, niż w przypadku Losta. Kilka minut temu skończyłem oglądać epizod pt. Future Shock i jestem z niego całkiem zadowolony. Co prawda, wątki które najbardziej mnie ciekawiły, rozwiązano tak jak przypuszczałem – Olivia nie będzie spała z Lloydem, Simon spowoduje kolejne zamroczenie a Tracy jednak ożyje. Pomimo tego odcinek był bardzo emocjonujący, pełen zwrotów akcji. Twórcom całkiem sprawnie udało się rozwiązać w trakcie 40. minut historie głównych bohaterów, których przyszłość poznawaliśmy w czasie trwania całego serialu.

[image-browser playlist="" suggest=""]

Co ciekawe, udzielona została (co prawda niejednoznaczna) odpowiedź na pytanie, czy przyszłość z wizji, faktycznie była przyszłością bez wyjścia – brzmi ona: nie. Pokazano nam to wtedy, gdy agent FBI skoczył z dachu budynku, mimo że poznał przyszłość, którą miał wypełnić. Nie było także pogrzebu Demetriego. W ostatnim odcinku najważniejszym momentem, w którym jeszcze raz otrzymujemy odpowiedź na to pytanie, były narodziny dziecka Janis. W jej wizji narodziła się dziewczynka, jednak ostatecznie na świat przyszedł chłopiec. W ten sposób zaakcentowano, że do wszystkich tych wydarzeń doszło, ponieważ ludzie do nich dążyli. Życie toczyło się dalej swoim biegiem, nie podporządkowując się zamroczeniu – właśnie dlatego, narodził się chłopiec.

[image-browser playlist="" suggest=""]

Wszystkie ukazane w trakcie trwania serialu wizje, były jedynie pojedynczymi ścieżkami przyszłości, które mogły się spełnić lub nie - takie przynajmniej jest moje zdanie. Bardzo żałuję, że FlashForward nie otrzymał promocji do drugiego sezonu – nie uważam, ażeby serial ten zbytnio odstawał jakościowo na tle pozostałych produkcji ABC... W ostatnich minutach dzisiejszego epizodu ukazano wiele nowych zagadek, które z powodzeniem można by rozwiązać w kolejnych odcinkach. Ale jak to się mówi, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem - po każdym serialu, przyjdą następne.