Nie było szoku, nie było rekordu. Finał "Lost" osiągnął najlepszy wynik od dwóch lat, ale do rekordu brakowało mu bardzo wiele. Wczorajszy, dwu i pół godzinny odcinek "The End" oglądało 13.50 mln widzów. W przedziale wiekowym 18-49 współczynnik wyniósł 5.8. Warto dodać, że jest to łączny wynik z całej emisji, a ta jak wiemy, zakończyła się o 11:30 PM. Dlaczego jest to takie istotne? Sami zobaczcie:

9:00 PM - 13.04 mln (5.6)
9:30 PM - 12.91 mln (5.6)
10:00 PM - 13.06 mln (5.6)
10:30 PM - 13.09 mln (5.7)
11:00 PM - 15.31 mln (6.4)

Jak widać, średnia oglądalność z dwóch godzin emisji, wyniosła 13.04 mln. Jednak podczas ostatnich 30 minut oglądalność znacznie wzrosła, głównie dlatego, że nic innego, na reszcie kanałów nie leciało, a część widzów, która kiedyś zrezygnowała z oglądania "Losta", postanowiło sprawdzić jak to wszystko się zakończy. Stąd też tak duży podskok o 11:00 PM.

Jeszcze jedna ciekawostka. Jak podaje stacja ABC ostatnie 6 minut finałowego odcinka zgromadziło przed telewizorami widownię na poziomie 20.50 mln (pozostaje pytanie, gdzie 1/3 tych "fanów" ciekawych zakończenia była wcześniej...).

Osobiście, jestem nieco zawiedziony. Spodziewałem się średniego wyniku na poziomie 15 mln przy współczynniku (6.0). Było mniej, ale i tak całkiem nieźle. Teraz...pozostała już tylko pustka i wspomnienie po "Zagubionych".