

Podczas rozmowy dla Collidera na temat drugiego sezonu Rycerza Siedmiu Królestw Martin szeroko omówił adaptacje swoich książek oraz trudności, takie jak ograniczenia budżetowe i sposoby na właściwe przeniesienie historii na ekran.
Dla fanów, którzy nadal nie są zadowoleni z adaptacji, przypomniał, że książki zawsze będą dostępne. Dodał przy tym wzmiankę o swoim aktualnym projekcie, jakim są długo wyczekiwane Wichry Zimy, będące szóstym tomem z sagi Pieśni Lodu i Ognia.
Nie ma żadnych ograniczeń budżetowych. Nie ma innych dyrektorów w studiu, których muszę zadowolić, ani innych scenarzystów z odmiennymi wizjami.
Książki będą takie, jakie chcę, żeby były. Myślę, że ta, nad którą teraz pracuję, idzie całkiem dobrze, ale chciałbym, żeby powstawała szybciej.
Czemu Wichry Zimy tak długo powstają?
W pierwszej połowie 2025 roku zmarł najlepszy przyjaciel autora, z którym ten przyjaźnił się od czasów liceum. Nagła śmierć bliskiej osoby była dla niego przerażającym przeżyciem, które zdecydowanie wpłynęło na Martina. Oprócz tego, George R. R. Martin mocno zaangażował się w wiele projektów telewizyjnych, takich jak Ród smoka czy wspomniany Rycerz Siedmiu Królestw . Jak sam przyznał w poście na blogu, pochłaniało to większość jego czasu w 2025 roku, stąd niewielkie postępy nad Wichrami zimy.
Źródło: collider.com

