Reklama
Gra o tron dalej jest tematem dyskusji. Jacob Anderson gościł w programie kanału BUILD na YouTube. Tam między innymi został zapytany o kontrowersyjną kwestię "szaleństwa" Daenerys, która zdecydowała się spalić Królewską Przystań.
Jacon Anderson mówi wprost: to co wydarzyło się nie pokazuje szaleństwa Daenerys Targaryen. Aktor twierdzi, że widzimy jej ludzkie oblicze, a według niego człowiek czasem odreagowuje w bardzo nieoczekiwany sposób na sytuacje, które wywołują cierpienie.
Oto co jeszcze powiedział:
- Moim zdaniem jest to dziwne, że ludzie mówią: oszalała. Nie sądzę, aby była to prawda, ponieważ Emilia nigdy by tego nie zagrała. Ona kocha Dany. Szczerze. Dlatego sądzę, że to był wielki, ale ludzki błąd wywodzący się z tego, co w niej było. Nie z powodu genetyki, ale przez to, co przeszła w życiu. Polityka niszczy ludzi - władza niszczy ludzi - w bardzo dogłębny sposób.
Czy podzielacie zdanie aktora na temat wątku z 8. sezonu serialu Gra o tron? Dajcie znać w komentarzach.
Zobacz także:
Źródło: winteriscoming.net / zdjęcie główne: HBO
Reklama
Reklama
Powiązane seriale
Powiązane osoby
Reklama
