 
 
                                    7. sezon serialu Game of Thrones od dawna mierzył się z problemem hakerów. Początkowo ujawniono szczegółowy opis fabuły tej odsłony serii, następnie zaś do sieci zaczęły trafiać scenariusze i niektóre z odcinków. Wygląda na to, że cała sprawa dobiegła właśnie końca.
Jak donosi USA Today, stacja HBO zidentyfikowała już sprawcę. Ma nim być haker Behzad Asri, podchodzący z Iranu były wojskowy, który wcześniej pracował dla sił militarnych swojego kraju. Asri przyznał się, że działał z pobudek finansowych, a wcześniej hakował systemy operacyjne w elektrowniach jądrowych i izraelską infrastrukturę technologiczną.
Prokuratorzy federalni oskarżyli hakera zarówno o kradzież, jak i domaganie się zapłaty 6 miliardów dolarów za brak upublicznienia związanych z serialem materiałów.
Zobacz także:
Problem polega na tym, że Asri nie znajduje się obecnie na terytorium USA. Nie wyklucza się jednak, że władze Stanów Zjednoczonych będą zabiegać o jego wydanie - ma w tym pomóc nieznaczne ocieplenie stosunków pomiędzy państwami.
Źródło: screenrant.com / zdjęcie główne: HBO
 
 
    
 
 
                         
         
                                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                    
                     
                    
                     
                    
                     
                    
                     
                    
                     
             
             
             
            