Póki co najnowsza odsłona uniwersum Cloverfield jest jedną z największych filmowych niewiadomych tego roku. Nie wiemy praktycznie nic na temat fabuły, nie znamy nawet tytułu produkcji. Teraz gwiazdor projektu, Daniel Brühl zdradził w wywiadzie dla Collider, że akcja filmu będzie dziać się w kosmosie.
Byłem na uczelni UCLA i spotkałem tam wybitnych studentów oraz naukowców. To tylko 2% informacji jakie od nich otrzymałem, aby zdać sobie z tego sprawę. Opieramy się na wielu ciekawych pomysłach dotyczących scenariusza dziejącego się w niedalekiej przyszłości, który jest ciekawą wizją tego, co może się stać z Ziemią. Trochę boję się o tym mówić, bo jest wielką tajemnicą. Boję się, że trafię do więzienia Bad Robot. [...] Byłem świadomy obecności tych filmów i chciałem wejść do uniwersum, które stworzono. J.J. Abrams jest mistrzem tego gatunku. Współpraca z tymi wspaniałymi aktorami była fantastyczna. Zawsze chciałem zrobić film o kosmosie, więc nie mogłem się doczekać, aby zanurzyć się w tej przestrzeni i rozwiązywać problemy.
Dla przypomnienia, kiedy film ten nosił jeszcze tytuł God Particle miał on opowiadać o grupie astronautów, którzy myślą, że zniszczyli Ziemię. Wszystko pogarsza się jeszcze bardziej, kiedy wpuszczają na stację kosmiczną przedstawicieli obcej rasy. Premiera produkcji 20 kwietnia tego roku.
Źródło:
heroichollywood.com/zdjęcie główne: Zade Rosenthal / EW