Gwiezdne wojny – członek ekipy o różnicach w pracy z J.J. Abramsem i Rianem Johnsonem
Ostatnie tygodnie nie są dobrym czasem dla Riana Johnsona, reżysera filmu Gwiezdne wojny: ostatni Jedi. Wielu fanów twierdzi, że zepsuł to, co zapoczątkował J.J. Abrams w Przebudzeniu Mocy. O pracy z dwoma reżyserami wypowiedział się specjalista od efektów specjalnych, Chris Corbould.
Ostatnie tygodnie nie są dobrym czasem dla Riana Johnsona, reżysera filmu Gwiezdne wojny: ostatni Jedi. Wielu fanów twierdzi, że zepsuł to, co zapoczątkował J.J. Abrams w Przebudzeniu Mocy. O pracy z dwoma reżyserami wypowiedział się specjalista od efektów specjalnych, Chris Corbould.
Star Wars: The Force Awakens wyreżyserowane przez J.J. Abrams i Star Wars: The Last Jedi zrealizowany przez Rian Johnson zdecydowanie się różnią. O ile w tej pierwszej produkcji widać jeszcze trochę zachowawcze podejście w prowadzeniu historii, tak w przypadku kolejnej części, Rian Johnson miał ogromną swobodę w tym elemencie. I to w uznaniu fanów jest przyczyną gorszych ocen wśród widzów i krytyków. Z pewnością obaj twórcy mają wysokie umiejętności i charakterystyczne dla siebie style pracy. O współpracy z Johnsonem i J.J. Abramsem wypowiedział się Chris Corbould, specjalista od efektów specjalnych, który pracował przy obu filmach.
Przypomnijmy, że w ostatnim czasie spadła na Riana Johnsona krytyka ze strony fanów, który w ich ocenie nie sprostał zadaniu i wprowadził sporo zamieszania do nowej trylogii Gwiezdnych wojen. Zwracała na to w jednym z wywiadów aktorka wcielające się w Rey, Daisy Ridley, która przyznała, że Rian Johnson zignorował pomysły J.J. Abramsa na prowadzenie poszczególnych wątków.
Epizod IX zadebiutuje w kinach w 2019 roku. Za jego kamerą stanie J.J. Abrams.
Źródło: comickbook.com/ zdjęcie główne: lucasfilm
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat