

W finałowym akcie filmu Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie główna bohaterka, Rey, walczyła ze swoim dziadkiem, imperatorem Palpatinem. W kluczowym momencie słyszała głosy różnych żyjących i nieżyjących Jedi i ostatecznie zniszczyła Sitha.
W ostatnim numerze komiksowej adaptacji, wydanym w USA, pokazano tę scenę inaczej niż w filmie – tak, jak wielu widzów chciało ją zobaczyć: z armią duchów Jedi stojących za Rey. Chris Terrio, współscenarzysta filmu, tłumaczył w 2019 roku, że świadomie nie pokazano duchów Jedi, ponieważ twórcy nie chcieli osłabiać wymowy sceny, w której widzowie zobaczą razem duchy Lei i Luke’a na Tatooine.
Gwiezdne Wojny – Rey i armia Jedi

Komiks nie został jeszcze wydany w polskiej wersji językowej. Niektórzy użytkownicy mediów społecznościowych uważają, że brak duchów Jedi w dziewiątym epizodzie sprawił, iż powroty Haydena Christensena w Ahsoce oraz Liama Neesona w Obi-Wanie Kenobim miały większy wydźwięk emocjonalny i lepiej zadziałały na widzów.
Na razie nie wiadomo, kiedy polska wersja komiksu trafi do sprzedaży. Anglojęzyczne wydanie jest dostępne w sklepach internetowych.
Źródło: comicbookmovie.com

