Hamill oficjalnie potwierdza, że prowadzone są rozmowy z nim, Carrie Fisher oraz z Harrisonem Fordem. Wcześnie Hamill komentował, że Lucas pytał ich, czy są zainteresowani, a jeśli by nie byli, po prostu ich postacie by się nie pojawiły. Lucas wyraźnie podkreślił, że nie chcą obsadzać innych aktorów w tych rolach.
- Mogę wam powiedzieć, że jeszcze nie podpisaliśmy żadnych kontraktów. Jesteśmy na etapie rozmów, w których chcą, abyśmy spotkali się ze scenarzystą Michaelem Arndtem i Kathleen Kennedy, która prowadzi Lucasfilm. Spotkania zostały przez nich przełożone na późniejszy termin. Są bardziej zajęci niż ja - opowiadał Hamill w rozmowie z Entertainment Tonight.
Przypomnijmy, że ostatnio nieoficjalna informacja dotyczyła Harrisona Forda, który rzekomo podpisał już kontrakt. Później została ona zdementowana - okazało się, że dopiero dostał ofertę, a wszelkie umowy z aktorami zostaną podpisane za kilka miesięcy.
Hamill ma także wizję na VII epizod, choć podkreśla, że jeszcze nie wie, jak wygląda plan scenarzystów. Widzi rolę Luke'a Skywalkera w podobnej formie jak Obi-Wana Kenobiego - chce, aby był mentorem dla młodszego pokolenia. Oczywiście jest też świadom tego, że bohaterami będą potomkowie Skywalkera i Solo.
- Mówiłem George'owi, że chciałbym, aby "Gwiezdne Wojny" powróciły do lekkiego i humorystycznego kina jak w Oryginalnej Trylogii. Mam nadzieję, że uda się znaleźć równowagę pomiędzy CGI a praktycznymi efektami. Uwielbiam rekwizyty, modele, miniatury, ręcznie malowana tła - mam bardzo staromodne podejście. Uważam, że jeśli przesadzi się z CGI, film będzie wyglądać jak olbrzymia gra wideo, a tak być nie może. Jeśli ktoś będzie chciał mnie posłuchać, powiem im - "wyluzuj i wczuj się w wizualny klimat retro" - opowiadał aktor.
Oczywiście Hamill dodaje, że chciałby, aby wszyscy powrócili z oryginału, nie tylko on. Wspomina również o udziale Billy'ego Dee Williamsa (Lando) i Anthony'ego Danielsa (C-3PO). Jako że obie postacie żyją w EU i mają się dobrze, mogą się pojawić.
Michael Arndt wciąż pracuje nad scenariuszem, a my nadal nie poznaliśmy żadnego oficjalnego szczegółu na temat fabuły VII epizodu. Lawrence Kasdan ("Imperium Kontratakuje") i Simon Kinberg są konsultantami. J.J. Abrams reżyseruje.