Hayden Christensen o Gwiezdnych wojnach, fanach, hejcie i powrocie do serii. "Fani mają poczucie własności nad uniwersum"
Hayden Christensen przeszedł prawdziwą drogę od bohatera do zera i z powrotem. Jak aktor wspomina wyboistą podróż po świecie Gwiezdnych wojen?
Hayden Christensen przeszedł prawdziwą drogę od bohatera do zera i z powrotem. Jak aktor wspomina wyboistą podróż po świecie Gwiezdnych wojen?
Młody Wybraniec, na którego barki spadła ogromna odpowiedzialność spełnienia pokładanych w niego oczekiwań całej masy ludzi, a który ostatecznie stał się wrogiem numer jeden, by ostatecznie zrewitalizować swój wizerunek i raz jeszcze wywołać uśmiech na twarzach tłumów. Niektórzy mogą pomyśleć, że mowa tutaj o Anakinie Skywalkerze, lecz w rzeczywistości mówiłem o odtwórcy jego roli, Haydenie Christensenie, którego podróż przez odległą galaktykę pełna były wzlotów i upadków podobnych do ukochanego przez fanów Aniego.
Hayden Christensen zadebiutował w świecie Gwiezdnych wojen wraz z angażem do roli nastoletniego Anakina Skywalkera w filmie Gwiezdne wojny: Część II - Atak klonów. Wziął też udział w Zemście Sithów i wiele osób myślało, w tym i on sam, że na tym jego przygoda w świecie stworzonym przez George'a Lucasa i uwielbianym przez miliony fanów na świecie dobiegła końca. Tak jednak się nie stało, a aktor ku uciesze sporej części fandomu powrócił do roli Dartha Vadera w serialu Obi-Wan Kenobi, a potem w Ahsoce, gdzie wcielał się w Anakina Skywalkera z okresu animowanych Wojen klonów.
Aktor w wywiadzie dla Empire wypowiedział się o swojej przygodzie z gwiezdnowojennym uniwersum. O niespodziewanych początkach, nawale krytyki oraz ostatecznym odkupieniu w oczach fanów.
Jak to się zaczęło?
Hayden Christensen poznał uniwersum Gwiezdnych wojen dzięki swojemu bratu, który posiadał niezliczoną ilość zabawek i gadżetów związanych z Oryginalną Trylogią. Filmy obejrzał w wieku 11 lat i od tamtego momentu stał się ogromnym fanem. Jak zareagował na casting do roli Anakina i perspektywy rywalizowania z Leonardo DiCaprio, który był jednym z czołowym aktorów do zagrania tej postaci, a w tamtym okresie już cieszył się ogromnym uznaniem i popularnością?
Fala krytyki
Hayden Christensen szybko zderzył się z falą krytyki wymierzoną w jego osobę po swoim aktorskim debiucie w uniwersum Gwiezdnych wojen. Co wówczas o tym myślał?
Tu Hayden Christensen wspomniał o swoim doświadczeniu z obejrzeniem pierwszego filmu z Trylogii Prequeli, którego również mocno dotknęła krytyka, tak samo jak młodego aktora wcielającego się w Anakina Skywalkera, który mimo młodego wieku był gnębiony przez toksycznych fanów Gwiezdnych wojen. Hayden Christensen stwierdził, że uwielbiał ten film, bo otworzył się na niego.
Powrót do łask
Aktor powrócił do łask przy premierze serialu Obi Wan Kenobi, gdzie wcielał się w rolę Dartha Vadera, użyczając mu swojego ciała oraz głosu, a także przez krótki moment twarzy. Później wystąpił w serialu Gwiezdne Wojny: Ahsoka, gdzie już w pełni wcielał się w rolę Anakina Skywalkera i pojawił w wielu scenach - również odgrywając aktorsko postać z animacji Wojny klonów. Przy okazji spotkań z fanami przed premierą każdego z tych seriali, Christensen był witany owacjami i uwielbieniem.
"Cierpliwości" ~ Obi Wan Kenobi
Hayden Christensen zapytany o to, jakiej rady udzieliłby samemu sobie z przeszłości, odpowiedział "cierpliwości".
Najwidoczniej nauki Mistrza nie spaliły na panewce i przydały nie tylko Anakinowi, ale i człowiekowi, który dał tej postaci (drugie) życie.
Źródło: empireonline.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1945, kończy 79 lat