Ile czytają Amerykanie?
Choć wskaźniki czytelnictwa w Stanach Zjednoczonych od lat utrzymują się na zbliżonym poziomie, Amerykanie coraz rzadziej sięgają po literaturę piękną. Powiększa się także różnica między odsetkiem czytających kobiet i mężczyzn.
Choć wskaźniki czytelnictwa w Stanach Zjednoczonych od lat utrzymują się na zbliżonym poziomie, Amerykanie coraz rzadziej sięgają po literaturę piękną. Powiększa się także różnica między odsetkiem czytających kobiet i mężczyzn.
Wszyscy doskonale wiemy, jak wygląda sytuacja czytelnictwa w Polsce - każdego roku Biblioteka Narodowa publikuje wyniki badań, z których można wyciągnąć wnioski, że coraz większa część mieszkańców kraju książką może co najwyżej napalić w piecu. Według danych GUSu średni nakład książki beletrystycznej w ubiegłym roku wyniósł 3,3 tys. W blisko 40-milionowym kraju.
Dzięki badaniom agencji National Endowment for the Arts możemy porównać swoje "osiągnięcia" z Amerykanami. Wedle ich statystyk w roku 2012 54,5% mieszkańców USA sięgnęło po książkę. Wydawać by się mogło, że jest to wynik niewiele lepszy od naszego, jednakże należy pamiętać, że w badaniu NEA pytano Amerykanów wyłącznie o pozycje, które czytali dla przyjemności.
Strach pomyśleć, jak wyglądałyby statystyki Polaków, gdyby nie wliczać w nie książek czytanych z powodu pracy, przede wszystkim zaś lektur szkolnych.
Wracając do Amerykanów: budujący jest fakt, że chociaż za Wielką Wodą czytelnictwo ma się dobrze i jego poziom od lat utrzymuje się na stałym poziomie, ostatnio nawet wzrósł o 0,2%. Martwi jednak nieco to, że z roku na rok coraz mniej osób sięga po beletrystykę (wzrost popularności literatury faktu to tendencja widoczna również w Polsce), a także rosnąca przepaść między poziomem czytelnictwa wśród kobiet (63,6%) i mężczyzn (44,7%).
Źródło: booklips.pl
Najlepsze z 24h
naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1981, kończy 44 lat
ur. 1949, kończy 76 lat
ur. 1986, kończy 39 lat
ur. 1972, kończy 53 lat
ur. 1955, kończy 70 lat