Jackman potwierdził, że omawiał rolę z reżyserem Bryanem Singerem , który powierzył mu zagranie Wolverine'a w pierwszym filmie z serii X-Men w 2000 roku.
- Jak wiecie, jest sequel "X-Men: Pierwsza klasa", który Bryan Singer reżyseruje. Myślę, że to wspaniale. To zaczęło się od Bryana Singera. Wiem, że fani są bardzo podekscytowani. Ja ostatniej części poświęciłem trzy godziny i powiedziałem trzy słowa. To dosłownie zajęło mi trzy godziny. Tyle ile zajęło mi przesłuchanie do roli w "Les Miserables". Rozmawiałem z Bryanem Singerem o możliwości wystąpienia w tym. Będzie tu więcej "szponów".
Wolverine gra ważną rolę w fabule "X-Men: Days of Future Past". Znacząco postarzony, dowodzi małą grupką mutantów, którzy pozostali przy życiu po tym jak roboty, zwane Sentinels, zabiły większość z ich pobratymców. Tę historię przedstawiono już wcześniej w serialu animowanym. Poniżej fragment jego pierwszego odcinka:
[video-browser playlist="627824" suggest=""]
Jackman niedawno zakończył zdjęcia do drugiego samodzielnego filmu o Wolverinie, który ma mieć premierę w lipcu 2013.
Natomiast "X-Men: Days of Future Past" ma trafić do kin rok później, 18 lipca 2014. W obsadzie są również James McAvoy , Jennifer Lawrence , Michael Fassbender i Nicholas Hoult . Fabuła ma być oparta na komiksie Marvela "Uncanny X-Men" z 1981 roku. Akcja rozgrywa się częściowo w alternatywnej przyszłości, gdzie niedobitki mutantów są zamknięte w obozach koncentracyjnych, gigantyczne roboty zwane Sentinels patrolują Amerykę a większość X-Menów jest ścigana lub została zabita. W czasach współczesnych X-Meni próbują zapobiec kluczowemu zdarzeniu, które doprowadzi do tak tragicznej sytuacji.
Źródło: stopklatka.pl