Nowe plotki tradycyjnie pochodzą z portalu Making Star Wars, który ma przeważnie najbardziej wiarygodne nieoficjalne informacje ze świata Gwiezdnych Wojen. Nowe dotyczą wyglądu Snoke'a, jego straży oraz statku Kylo Rena.

W Star Wars: The Last Jedi Snoke ma wyglądać inaczej. Według ich informacji ma nosić złote szaty, dziwaczne złote buty, a wszystko ma mieć pewien czerwony akcent. Na lewej ręce Snoke będzie nosić specjalny czarny pierścień, który może być czarnym kryształem kyber. Jego ręce sprawiają wrażenie zniedołężniałych. Twierdzą, że cały film Snoke będzie przebywać na swoim niszczycielu gwiezdnym, który będzie największym w historii Gwiezdnych Wojen. Podobno na jego pokładzie znajduje się jego sala tronowa utrzymana w białych i złotych barwach.

Czytaj także: Przecieki o postaci granej przez Benicio del Toro w The Last Jedi

Snoke ma mieć straże, które umownie nazywane są pretorianami. Trochę przypominają gwardzistów Palpatine'a, ale ich czerwone stroje są bardziej utrzymane w stylistyce średniowiecznego rycerza. Używają jedynie broni białej, nie blasterów.

Dziennikarze dowiedzieli się, że Kylo Ren w nowym film będzie rzadziej nosić swój hełm. Ma mieć nowy, specjalnie zaprojektowany dla niego statek, wyglądający jak TIE Interceptor, ale o kokpicie w kształcie przypominającym kapsułkę. Jego silniki mają świecić na niebiesko.

Portal twierdzi też, że postać grana przez Laurę Dern nazywa się Admirał Holdo. Plotki sugerują, że będzie ona przeciwniczką Poe Damerona, który w akcji dowodzi flotą. To ma wewnętrznie rozbić Ruch Oporu.

Nikt nie potwierdza, ani nie dementuje informacji. Ponownie pojawiają się natomiast sygnały, że 14 kwietnia zadebiutuje pierwszy zwiastun filmu.

Za kamerą produkcji stoi Rian Johnson. W obsadzie są m.in. Mark Hamill, Daisy Ridley, John Boyega, Carrie Fisher, Oscar Isaac, Adam Driver, oraz nowi w świeie Star Wars Benicio del Toro i Laura Dern.

Premiera 14 grudnia.