Wytwórnia Sony, w której powstanie film opowiadający o królowej Egiptu Kleopatrze, chce zaangażować w projekt największe nazwiska przemysłu filmowego. Ma już Angelinę Jolie w roli tytułowej, teraz zatrudniło nagrodzonego Oscarem scenarzystę, a za kamerą widzi nikogo innego jak Jamesa Camerona.

Latem pisaliśmy o projekcie filmu biograficznego o Kleopatrze, opartym na książce Stacy Schiff "Cleopatra: A Life". Zajmuje się tym producent
Scott Rudin ("Social Network"). a tytułową rolę zagra Angelina Jolie. Teraz pojawiła się informacja, że Sony Pictures chce by za kamerą stanął James Cameron. Wytwórnia podobno "poważnie bada taką możliwość" ale nie ma żadnej pewności, że do tego dojdzie.

Oferta nie została jeszcze wystosowana do reżysera, ale jest bardzo możliwe, że stanie się to wkrótce.

Inną ciekawą informacją jest to, że nad scenariuszem pracuje zdobywca Oscara Brian Helgeland ("Tajemnice Los Angeles" , "Obłędny rycerz" , "Rzeka tajemnic" , "Salt" , "Green Zone" , "Robin Hood" ). Jak mówią producenci jest to genialny scenariusz, który zasługuje na epickie potraktowanie, opowiadający o tym, co Rzymianie zabrali z Egiptu. A skoro przy epickości jesteśmy, to na pewno 3D. I w takiej właśnie technologii film powstanie.

Szefowa produkcji Sony, Amy Pascal twierdzi, że "Jolie urodziła się by zagrać tą rolę", ponieważ jest to "największa heroina jaka kiedykolwiek żyła". Pascal przyrównuje również ten projekt do "Przeminęło z wiatrem".

Sony używa wielkich słów co pokazuje jak duże mają oczekiwania i nadzieje związane z tym projektem. Czy jednak Cameron zechce się w to zaangażować? Reżyser z pewnością lubi kręcić epickie widowiska, ale fantastycznonaukowe, a nie historyczne.