Został nim Neil Burger, który znany jest z takich filmów jak "Iluzjonista" czy "Jestem bogiem". Burger ma napisać scenariusz i wyreżyserować. W odróżnieniu od pracy Russella, który miał dwóch scenarzystów, Burger ma zająć się projektem w pojedynkę.
Nie ma potwierdzenia, że Mark Wahlberg, który miał zagrać tytułowego bohatera, jest nadal związany z tą rolą. Możemy przypuszczać, że Burger będzie widzieć kogoś innego jako Drake'a.