Za sterami nowego Halloween stoi studio Blumhouse, specjalizujące się w horrorach. Jason Blum, szef studia, w rozmowie z Comingsoon.net potwierdził udział John Carpenter przy filmie. Zdradza, że nie robią niczego, czego twórca nie zaakceptuje.
Zobacz także:
Dlatego zatrudnili reżysera David Gordon Green oraz scenarzystę Danny McBride, którzy kompletnie nie mieli nic wspólnego z horrorami. Ich pomysł na nowy film, w którym powróci gwiazda serii, Jamie Lee Curtis, spodobał się Carpenterowi i go zaakceptował. Carpenter zgodził się też na powrót Curtis, która grała w pierwszych częściach serii.
Blum stanowczo podkreśla, że nie chcą robić nic bez jego błogosławieństwa, więc współpraca z legendą gatunku jest dla nich bardzo ważna. Data premiery filmu nie jest znana.
Źródło: comingsoon.net/ zdjęcie główne: materiały prasowe