fot. materiały prasowe

W styczniu 2024 roku zakończyła się kariera aktorska Jonathana Majorsa, który był na fali wznoszącej i całe Hollywood stało otworem. Nastąpiło to w momencie, gdy ława przysięgłych wydała wyrok w sprawie napaści na byłą dziewczynę: Majors jest winny. Wówczas mówiono, że groziło mu do roku więzienia. Teraz poznaliśmy ostatecznie wyrok.

Jonathan Majors - wyrok w sprawie

W poniedziałek 8 kwietnia w godzinach porannych czasu amerykańskiego sędzia Michael Gaffey ogłosił wyrok. Jonathan Majors uniknął więzienia. Prokuratura uznała, że z uwagi na pierwsze problemy z prawem Majorsa wyrok więzienia nie byłby odpowiedni. Tak twierdzą źródła portalu Deadline.

To co rozpisano w wyroku? Ma absolutny zakaz zbliżania się i kontaktu z byłą dziewczyną oraz ma zaleconą sądownie kontynuację terapii. Na mocy wyroku aktor nie może ubiegać się o broń ani jej posiadać. Jakiekolwiek złamanie tych postanowień grozi aresztowaniem i więzieniem dla Majorsa na okres 364 dni. Sędzia podkreślił też stanowczo: jeśli Majors nie skończy specjalnego programu organizacji West Coast Intervention, wówczas spędzi pół roku w więzieniu.

Zarówno Jonathan Majors, jak i jego ofiara Grace Jabbari byli obecni na sali sądowej. Kobieta przeczytała oświadczeniu w imieniu ofiar, w którym twierdziła, że Majors zrobi to ponownie i skrzywdzi kolejne kobiety, ponieważ myśli, że jest ponad prawem. Sam Majors nie wygłosił żadnego komentarza ani oświadczenia.

Przypomnijmy, że zaledwie chwilę po ogłoszeniu werdyktu w styczniu 2024 roku, Marvel Studios zwolniło aktora. Jonathan Majors wcielał się w Kanga Zdobywcę, który miał być głównym czarnym charakterem Sagi Multiwersum, tak jak Thanos w Sadze Nieskończoności. Wystąpił w tej roli w serialu Loki oraz filmie Ant-Man i Osa: Kwantomania.