Jussie Smollett, po kontrowersjach z ostatnich miesięcy, został usunięty z serialu Imperium. Po doniesieniach o tym, iż został napadnięty na tle rasowym i z pobudek homofobicznych, okazało się, że cały atak został przez niego upozorowany. Zdaniem policji, Smollett zaplanował całą akcję po to, by zwrócić na siebie uwagę i tym samym rozpędzić swoją karierę - liczył na rozgłos i na zwiększenie swoich zarobków w serialu. Po wypłynięciu tych informacji na światło dzienne, aktor został aresztowany przez policję.

Dziś zagraniczne portale podały nieoficjalną informację o tym, że Smollett może powrócić w finałowym 6. sezonie Imperium - scenarzyści rzekomo są na etapie ustalania, jak przywrócić postać do fabuły. Kilka godzin po pojawieniu się tej informacji podano jednak aktualizację - głosu w tej sprawie udzielił sam współtwórca serialu, Lee Daniels, który zdementował doniesienia portalu Variety. Jest to pierwsze publiczne przyznanie, że aktor na pewno nie powróci w finale - do tej pory bazowaliśmy tylko na spekulacjach.

Variety dodaje, że po zwolnieniu aktora, sytuacja na planie serialu jest napięta - część członków obsady uważa, że Smollett jest winny, natomiast inni stają w jego obronie, co prowadzi do spięć. Fox Entertainment i 20th Century Fox Television nie udzielają komentarza w tej sprawie.

Zobacz także:

-

The Affair - data premiery finałowego sezonu serialu

-

The Rook - zwiastun serialu szpiegowskiego z Olivią Munn

Imperium - 6. sezon ma składać się z 18 odcinków.