Kingsman: The Secret Service to pierwszy z dwóch widowiskowych filmów szpiegowskich o angielskich dżentelmenach, który zadebiutował na wielkim ekranie w 2014 roku. Produkcja jest adaptacją komiksu Dave'a Gibbonsa i Marka Millara, a przynajmniej tak brzmi wersja oficjalna - jeden ze scenarzystów utrzymuje bowiem, że produkcja opiera się nie na powieści graficznej, a na tekście jego autorstwa.
R. Spencer Balentine twierdzi, że w 2003 roku napisał wstępny scenariusz produkcji pod tytułem The Keepers. Jak mówi, to efekt jego udziału w konkursie na scenariusze z 2004 roku, gdzie tekst znalazł się w zwycięskiej dziesiątce i zyskał możliwość adaptacji do formatu komiksu. To właśnie dzięki konkursowi tekst mógł zdobyć rozgłos i koniec końców trafić do producentów filmowych. Balentine uważa, że scenarzyści filmu Kingsman: Tajne służby wykorzystali wiele jego pomysłów i umieścili je w swoim filmie. Jak czytamy w pozwie:
Balentine twierdzi, że protagoniści, mentorzy i antagoniści są niebezpiecznie podobni do postaci, które wykreował on sam. Uważa, że fabuła filmu rozwija się tak, jak historia zaproponowana w jego scenariuszu, wyróżniając fragmenty takie jak kandydatura do członkostwa w Tajnych Służbach, porwanie państwowych dygnitarzy i hologramowe spotkania.
Scenarzysta żąda 5 mln dolarów. Studio Fox nie odniosło się jeszcze do zarzutów.
Źródło: thehollywoodreporter.com / zdjęcie główne: materiały prasowe