Kit Harington udzielił nowego wywiadu portalowi The Wrap, w którym omówił wskrzeszenie Jona Snowa na początku 6. sezon serialu Game of Thrones. Przyznaje, że przez spory czas zastanawiał się, jaki będzie Jon Snow po powrocie i miał różne teorie na temat tego, jak się zmieni. Gdy jednak przeczytał scenariusze, poczuł się rozczarowany.

QUIZ i KONKURS - rozpoznaj serial po muzyce i wygraj soundtrack z 6. sezonu Gry o tron

- Wiedziałem, że zostanę wskrzeszony, ale nie wiedziałem, czy  Jon zmieni się jako człowiek. Może wróciłbym jako złoczyńca. Nie mogłem niczego zaplanować, a to było trudne. Potem przeczytałem scenariusze i zobaczyłem, że on wraca jako on, Jon, którego wszyscy znają. Poczułem się rozczarowany, ale wiem, że to bardziej subtelne, niż się wydaje. Wie, co jest po śmierci, czyli wie o czymś, czego nikt inny nie wie. Wie, że nie ma życia po śmierci. To napędza teraz jego działania i pragnienia - wyjaśnia aktor.

Aktor mówi, że scenarzyści umyślnie podjęli decyzje, by nie przesadzać w pokazanie wpływu na Jona po wskrzeszeniu i zamiast tego pokazać, jak reagują na to inni bohaterowie. Przypomnijmy, że 7. sezon będzie przedostatnim. Zdjęcia mają ruszyć latem 2016 roku. A premiera odbędzie się latem 2017 roku, czyli później niż poprzednie sezony.

Serial Fear the Walking Dead oglądać możecie na kanale AMC - 2. część 2. sezonu w Polsce jednocześnie z premierą amerykańską - od 22 sierpnia, w poniedziałki o 21:00.