Trwają zaawansowane prace nad filmem "Suicide Squad", a my wciąż nie wiemy, kogo grają niektórzy aktorzy. Umberto Gonzalez aka El Mayimbe miał okazję zapytać swoje źródła w Los Angeles o produkcję Davida Ayera i dowiedział się interesujących rzeczy na temat postaci, w które wcielają się Common i Scott Eastwood. Zaznacza on, że nie są to jeszcze potwierdzone informacje i trzeba traktować je póki co jako bardzo wiarygodne plotki.

Po ukazaniu się zdjęć z planu, na których widzieliśmy Commona, wszyscy spekulowali, że może on zagrać jedną z dwóch postaci. Mieli to być albo Bronze Tiger albo Tattooed Man. Gonzalez twierdzi, że będzie to ten drugi bohater, czyli znany z komiksów złoczyńca.

Czytaj także: Garść klipów z filmu „Magic Mike XXL”

O wiele ciekawsze doniesienia dotyczą Scotta Eastwooda. W sieci pojawiły się już jego zdjęcia z planu i wiemy, że gra on żołnierza. Naszywka z jego nazwiskiem była jednak zakryta, a tożsamość postaci pilnie strzeżona. Informator Gonzaleza twierdzi, że widział, kogo gra Eastwood - bohatera o nazwisku "Wilson" i imieniu rozpoczynającym się na literę "S". Nie trudno wywnioskować, że chodzi o Slade'a Wilsona, co oznacza, że aktor w "Suicide Squad" wcieli się najprawdopodobniej w Deathstroke'a.

Umberto Gonzalez stwierdził, że będzie się starał jednoznacznie potwierdzić te informacje przed Comic-Con w San Diego.