‌Beauty and the Beast już lada moment trafi do kin, jednak ciągle nie milkną kolejne protesty przeciw kontrowersyjnym fragmentom, które zawierają wątek homoseksualny. Tym razem swój sprzeciw wyraziła grupa religijna zwana Faith Driven Consumers, która twierdzi, że reprezentuje 41 milionów osób. Przedstawiciele oświadczyli, że 95% ich członków zrezygnuje z udania się do kina na ten film. Wynika to z ankiety jaką przeprowadzili wśród 6700 osób należących do organizacji.

Czytaj także: Filmy na podstawie animacji

To będą już kolejne kontrowersje związane z premierą produkcji. Przypomnijmy, że zastrzeżenia pojawiały się m.in. w Rosji i Malezji. Całą aferę wywołał fragment, w którym jeden z filmowych bohaterów LeFou (Josh Gad) ma scenę sugerującą jego homoseksualną orientację.

Grupa Faith Driven Consumers składa się z wielbicieli Chrystusa, którzy starają się wprowadzić swoją wiarę w codzienne wybory w pracy oraz na rynku, tworząc odpowiednią jakość. Grupa już w 2013 rok miała podobne zastrzeżenia do reality Duck Dynasty.