Ostatni odcinek "Top Gear (UK)" prowadzony był przez Richarda Hammonda i Jamesa Maya w iście grobowej atmosferze - w starym studiu, ale bez publiczności, a także bez Jeremy'ego Clarksona (zamiast jego osoby w studiu pojawił się wielki słoń). Zaprezentowano zostały 2 duże materiały, w których Clarkson, Hammond i May testowali odpowiednio: samochody klasyczne oraz SUV-y zakupione za maksymalnie 250 funtów.

Czytaj także: Prognoza pogody w amerykańskiej telewizji przerwana przez Batmana

Według planów producentów, miały się one znaleźć w ostatnich odcinkach 22. serii "Top Gear (UK)", ale w momencie gdy BBC anulowała program, ich emisja została wstrzymana. Tuż po zakończeniu odcinka Jeremy Clarkson napisał na Twitterze:

Co dalej z programem "Top Gear (UK)"? Według zapowiedzi BBC, w 2016 roku powstanie kolejny sezon programu z nowymi prowadzącymi. Jednym z nich będzie Chris Evans. A co stanie się z Clarksonem, Hammondem i Mayem? Tego w tej chwili nie wiemy. W mediach zaczęło brakować nawet plotek na temat ich nowego programu motoryzacyjnego. Być może panowie pracują nad zupełnie nowym formatem dla innej telewizji, ale o szczegółach dowiemy się zapewne dopiero w przyszłym roku.