

O rezygnacji z kolejnej części filmu Krzyk Neve Campbell poinformowała już w czerwcu. Aktorka odrzuciła propozycję ponownego wcielenia się w rolę Sidney Prescott. Wszystko za sprawą niezadowalających kobietę warunków. Campbell przyznała, że czuła się niedoceniona i musiała walczyć o swoje prawa.
Krzyk 6 - Neve Campbell o prawach kobiet
Aktorka nie kryła żalu w związku z sytuacją, jaka ją spotkała. Tłumaczyła, że rezygnacja z filmu była jedyną słuszną decyzją i mimo że kocha swoich fanów, musiała podjąć drastyczne kroki. Co więcej swój przypadek przywołała do walki o równouprawnienie płci w życiu zawodowym. Mówiła, że "będąc kobietą w branży" naprawdę ważne jest "by walczyć o to, by być docenioną". Swoje położenie tłumaczyła następująco:
Ponadto zwróciła uwagę na fakt, że gdyby była mężczyzną, a na koncie miałaby pięć części ogromnego blockbustera zrealizowanego w ciągu ostatnich 25 lat, liczba, którą by jej zaproponowano nie byłaby taka sama. Dodała na koniec:
Krzyk 6 pojawi się w kinach 31 marca 2023 roku.
Źródło: deadline.com

