Jared Leto nie był od początku planowanym gościem w filmie Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera. Sytuacja zmieniła się, gdy HBO Max ogłosiło, że Zack Snyder zrealizuje swoją oryginalną wizję, która w kinie została kompletnie wypaczona przez Jossa Whedona (dokręcił 3/4 scen). Pod koniec 2020 roku odbyły się krótkie dokrętki, w którym właśnie Snyder dodał Jokera w wykonaniu Leto. Reżyser zdradził też szczegóły sceny, w której zobaczymy rozmowę Jokera z... Batmanem granym przez Bena Afflecka. Spotkanie ma miejsce w sekwencji futurystycznego koszmaru zwanego Knightmare (widzieliśmy część tego "snu" Bruce'a Wayne'a w Batman v Superman). W niej właśnie Batman po raz ostatni rozmawia ze swoim arcywrogiem. 
- Fajne w tej scenie jest to, że Joker mówi bezpośrednio do Batmana o Batmanie. W tej scenie Joker analizuje Batmana i mówi kim on jest i czym on jest. Czułem, że ta scena jest czymś, na co uniwersum DC zasługuje. Joker Jareda Leto i Batman Bena Afflecka nigdy wcześniej się nie spotkali. Nie wydawało mi się to ok, by te postacie nie mogły się spotkać. Joker był jedyną rzeczą, o której myślałem, gdy patrzyłem na to, co stworzyłem, ale zawsze miałem zamiar go wprowadzić do tego świata.
HBO Max
Po opublikowaniu pierwszych zdjęć Jokera z tej sceny, fani zastanawiają się, czemu nie ma on tatuaży jak w Legionie samobójców. Co na to Snyder?
- Nie przejmujcie się tym za bardzo. Kto wie, co się wydarzyło? Może ma makijaż... Nie wiem, co dokładnie dzieje. Trudno to określić - tłumaczy.
Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera - premiera 18 marca w HBO GO.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj