Fabuła biograficznego filmu Gotti skupia się na gangsterze, Johnie Gottim. Był on głową mafijnej rodziny Gambino, która rządziła Nowym Jorkiem w latach 80. ubiegłego wieku. W roli głównej występuje John Travolta, a film powstał dla studia Lionsgate.

Jakiś czas temu w sieci pojawiły się doniesienia o tym, jakoby Lionsgate zrezygnowało z debiutu filmu, zaledwie 10 dni przed jego premierą. Pogłoski rozprzestrzeniły się po sieci w szybkim tempie i wielu zdążyło już postawić krzyżyk na produkcji. Tymczasem Travolta zabrał głos w tej sprawie zapewniając, że film ma się dobrze - przesunięcie premiery wynika jedynie z poszukiwań większego dystrybutora, tak, by z obrazem zapoznało się jak najwięcej osób. Jak się bowiem okazuje - Lionsgate od początku planowało małą premierę na platformach VOD, jednak z uwagi na rangę swojej roli, aktor nie chciał się z tym pogodzić.

Zdaniem Travolty, w filmie Gotti mamy do czynienia z jedną z najlepszych ról w jego karierze, a także ze świetną historią, która zasługuje na szeroki odbiór. Z tego powodu aktor postanowił na własną rękę szukać nowego producenta i dystrybutora, który zapewniłby filmowi premierę z prawdziwego zdarzenia. Travolta nawiązał współpracę z Edwardem Walsonem, który wyprodukował pięć dużych sztuk na Brodwayu oraz osiem pełnych metraży, w tym między innymi filmy Woody'ego Allena. Jak zapewnia Travolta, umowa z nowym dystrybutorem jest bardzo bliska realizacji.

Zobacz także:

-

Premiera nowego filmu Tarantino w rocznicę śmierci Sharon Tate

-

John Travolta jako legendarny boss mafii. Pierwszy zwiastun filmu Gotti

Zarówno aktor jak i nowy producent uważają, że nowy Gotti to film najwyższej rangi i jeśli dobrze pójdzie, chcieliby wystawić go w Cannes. Jak mówi Walson:

Oryginalnie film miał zadebiutować 15 grudnia. W chwili obecnej nie ma dalszych informacji na temat nowej daty premiery.