Mark Millar opowiada o „X-Men: Days of Future Past”

Fani pamiętają, że przez chwilę pokazano sentinela w "X-Men: Ostatni Bastion", lecz Millar obiecuje, że w nowym filmie odegrają one o wiele większą rolę. Twórcy chcieli je pokazać od czasu trzeciej części i obiecują, że będą wyglądać tak dobrze, by spełnić oczekiwania fanów. Zobaczymy je w wątku w przyszłości, gdzie polują na mutantów.

Według komiksu "X-Men: Days of Future Past" Kitty Pryde przenosi się do przeszłości, aby zmienić bieg wydarzeń. Niedawno informowaliśmy, że Ellen Page ponownie wcieli się w tę rolę. Millar bezpośrednie nie chce potwierdzić, czy dokładnie ten wątek zostanie wykorzystany, ale jego odpowiedź sugeruje, że tak będzie - twierdzi, że fani Kitty nie będą rozczarowani. Większa część akcji filmu ma rozgrywać się w 1973 roku.

Podkreślił także, że nie obawia się zbyt wielkiej liczby postaci w filmie. Każdy dostanie swoje 5 minut, by się pokazać. Najważniejsze jest jednak to, że każda postać pojawia się z jakiegoś fabularnego powodu, a nie po to, by promować film.

W obsadzie na razie są Ian McKellen, Patrick Stewart, James McAvoy, Michael Fassbender, Jennifer Lawrence, Nicholas Hoult, Anna Paquin, Ellen Page, Shawn Ashmore i Hugh Jackman.

Reżyseruje Bryan Singer. Simon Kinberg jest autorem scenariusza, który oparty jest na komiksie Chrisa Claremonta i Johna Byrne'a. "Days of Future Past" ukazuje nam wizję alternatywnej przyszłości, w której po udanym zamachu na senatora, mutanci są ścigani przez gigantyczne roboty zwane sentinelami.

Premiera w USA zaplanowana jest na 18 lipca 2014 roku.