Twórca dwóch filmów z Jamesem Bondem (GoldenEye; Casino Royale) otrzymał zadanie wyreżyserowania adaptacji jednej z najsłynniejszych baśni z Księgi Tysiąca i Jednej Nocy.

Historia opowiada o przygodowym powieściopisarzu, który zostaje uwikłany w intrygę po tym, jak odkrywa, że jego ojciec posiadał mapę prowadzącą do skarbu legendarnego Ali-Baby. Musi połączyć siły z genialnym kartografem, by odnaleźć legendarne kosztowności, zanim wpadną w ręce grupy 40 rozbójników – międzynarodowego, potężnego syndykatu przestępczego.

Czytaj także: Nowy zwiastun Mother! 

Oryginalny scenariusz powstał dzięki Mansurowi Ahmedowi oraz Ehudowi Bleibergowi. Nad jego ostatecznym kształtem czuwał Dave Holstein (I’m Dying Up Here; Weeds), który właśnie naniósł ostatnie poprawki. Produkcją filmu zajmą się E. Bleiberg, Danny Dimbort, Nicholas Donnermeyer oraz Robert K. MacLean.

Martin Campbell nie może się już doczekać produkcji. Jak powiedział:

To wspaniała okazja, by zrobić coś z historią o takim potencjale i uroku, będącą światowym fenomenem. Chciałbym, żeby to był taki mój własny Indiana Jones.

Zanim jednak otrzymamy film nawiązujący do słynnej baśni, jeszcze w tym roku ukaże się inny nowozelandzkiego reżysera: szpiegowski thriller pod tytułem The Foreigner, gdzie w głównego bohatera wcieli się Jackie Chan.