Marvel - wiemy, dlaczego Carnage nie pojawił się w King in Black. Venom karze okrutnie
Marvel zdradził, gdzie przebywał Carnage podczas całego wydarzenia King in Black. Teraz symbiont został ukarany przez Venoma.
Marvel zdradził, gdzie przebywał Carnage podczas całego wydarzenia King in Black. Teraz symbiont został ukarany przez Venoma.
Cieszące się ogromną popularnością wydarzenie ze świata Marvela, King in Black, w pierwszej kolejności dotyczyło symbiontów. Składa się jednak tak, że zabrakło w nim jednego z tych najbardziej znanych, Carnage'a. Teraz Dom Pomysłów zdecydował się wyjawić przyczyny takiego obrotu spraw.
Jeszcze przed rozpoczęciem eventu Eddie Brock zdał sobie sprawę, że jego symbiont wciąż jest połączony z cząstką Carnage'a. Gdy ostatecznie zdołał się go pozbyć w zeszycie Venom #25, sam Carnage uciekł do oceanu i połączył się z żarłaczem białym. Jak się okazuje, złowrogi symbiont przemierzał morskie głębiny podczas całego King in Black, nie angażując się w walkę z Knullem.
Wiemy o tym z zeszytu Carnage: Black, White, and Blood #2, w którym tytułowa postać wciąż przebywa w ciele rekina. Po definitywnym pokonaniu Knulla symbiont postanowił poszukać nowego, ludzkiego gospodarza, nie wiedząc o tym, że tytuł Króla w Czerni posiada obecnie Venom. Ten ostatni postanowił ukarać Carnage'a za jego niesubordynację; w tym celu nakazał innym symbiontom połączenie się z rekinami i rozerwanie gospodarza jego odwiecznego rywala na strzępy.
Cała powyższa sytuacja nie doprowadziła jednak do śmierci złowieszczego symbionta. Nowe światło na jego relację z Venomem rzuci event Extreme Carnage, którego pierwsze odsłony pojawią się w USA w lipcu.
Zobacz także:
Źródło: Screen Rant
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1985, kończy 39 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1956, kończy 68 lat