Brazylijski reżyser José Padilha przygotowuje nową wersję "RoboCopa". Ciągle nie wiadomo kto miałby zagrać główną rolę. MGM chciałoby zapewne do roli takich aktorów jak: Chris Pine, Keanu Reeves, Tom Cruise czy Johnny Depp, ale na razie żadnych decyzji w tej sprawie nie ma.

- Nakręcę "RoboCopa". Właśnie pracujemy nad scenariuszem, tutaj w Rio de Janeiro - mówił reżyser, który dodaje, że od ponad dwóch tygodni wraz ze scenarzystą wprowadzali poprawki do tekstu a obecnie w Los Angeles nowa wersja tekstu omawiana jest ze studiem. To będzie najlepszy moment by zacząć casting do filmu, tak by zdjęcia mogły ruszyć w lutym lub marcu 2012 roku.

Oczywiście nie wiadomo jak na scenariusz zareaguje studio MGM. Wczoraj pisaliśmy, że José Padilha ma pomysł na film i raczej będzie nieustępliwy w swojej wizji nowego "RoboCopa".

O konkretnych aktorach rozmawiać jeszcze nie można, ale José Padilha bardzo lubi Michaela Fassbendera i na pewno będzie chciał z nim porozmawiać o udziale w filmie. Nie ma też wątpliwości, że w Hollywood jest wielu wielkich aktorów, którzy świetnie poradziliby sobie z rolą gliniarza-robota - mówi reżyser.

Michael Fassbender, który na ostatnim festiwalu w Wenecji zachwycił wszystkich rolą we "Wstydzie" i pojawił się w "Niebezpiecznej metodzie" niedawno zakończył pracę nad "Prometeuszem" , a jego najbliższe projekty to "At Swim-Two-Birds" i "Prisoners". Zdjęcia do tego drugiego mają się rozpocząć na początku 2012 roku i mogą kolidować z "RoboCopem". Opowieść o policjancie-robocie pojawić ma się w kinach w 2013 roku.