Natalie Portman zadebiutowała w MCU wraz z filmem Thor, w którym zagrała Jane Foster, ziemską ukochaną Thora. Postać powróciła także w kontynuacji filmu, Thor: The Dark World, jednak w najnowszej części już się nie pojawiła. Jakemu tłumaczył Kevin Feige, Thor i Jane zerwali ze sobą pomiędzy dwiema częściami, w związku z czym w filmie Thor: Ragnarok Syn Odyna mógł poświęcić się w całości widowiskowemu ratowaniu świata.

Choć jej kontrakt wygasł, aktorka przyznaje, że chętnie powróciłaby do roli Jane Foster, gdyby miała taką możliwość. Jak mówi:

Zobacz także:

-

Taika Waititi stworzył film Thor: Ragnarok dla lajków na Twitterze. Zabawna wypowiedź z wydania Blu-ray

-

Chris Hemsworth wypełni kontrakt i żegna się z Thorem. Przynajmniej na razie

Przypomnijmy, że komiksowa Jane Foster przeistoczyła się w żeńską wersję Thora, ponieważ udało jej się podnieść Mjolnir, słynny młot boga. Na razie nie ma jednak żadnych informacji, czy zarząd Kinowego Uniwersum Marvela ma takie plany na tę postać. Wydaje się to mało prawdopodobne również z tej przyczyny, że w ostatniej części zadebiutowała także Valkyria - silna bohaterka kobieca, która prawdopodobnie potowarzyszy Synowi Odyna jeszcze przez jakiś czas.