Choć do premiery Marvel's Inhumans pozostał niecały miesiąc, produkcja już teraz budzi ogromne emocje - przede wszystkim negatywne. Fani, analizując materiały promocyjne, piętnują sztuczną atmosferę serialu, kostiumy rodem z kina klasy B czy nawet wygląd włosów jednej z głównych bohaterek, Medusy. W podobnym tonie wypowiada się dziennikarz portalu Spoiler TV, który zapoznał się już z pierwszym odcinkiem i w ostrych słowach rozprawia się z tym, co widział na ekranie.

Do grona krytyków materiałów promocyjnych (ściślej rzecz ujmując - pierwszego zwiastuna serii) dołączył teraz... jeden z reżyserów produkcji, Roel Reiné:

Miałem mieszane uczucia po zobaczeniu pierwszego zwiastuna. Poczułem, jakby nie pokazał on wam szerszej perspektywy, czy wielu tajemnic, jakie kryją się za warstwą wizualną. Wydaje mi się, że opublikowaliśmy go za wcześnie - wtedy efekty specjalne nie były jeszcze gotowe, a już na pewno nie to, jaki mają wpływ na zachowanie włosów Medusy. Ja byłem tym zdenerwowany, a co dopiero fani. Zobaczyłem ten pierwszy zwiastun i pomyślałem sobie: O nie... Ale jako reżyser nie mam wpływu na to, co potem robią z produktem marketingowcy. Trailer był przygotowany przez inne osoby i dlatego wlał we mnie niepokój. Myślałem wtedy w coś stylu: Może się trochę pospieszyliśmy? Ale było już za późno.

MARVEL’S INHUMANS – „Marvel’s Inhumans” stars Serinda Swan as Medusa. (ABC/Michael Muller)

Zobacz także: Twórcy bronią krytykowanego serialu Marvel's Inhumans

Serial Marvel's Inhumans zadebiutuje w kinach IMAX 1 września.