The Last of Us to nie tylko gra, ale pełne uniwersum, na które składają się: komiks The Last of Us: American Dreams, odświeżona wersja gry - The Last of Us: Remastered wraz z DLC "Left Behind", a także film The Last of Us, nad którym pracują m.in. Neil Druckmann oraz Sam Raimi. Ten pierwszy podzielił się swoimi uwagami na temat trudności tworzenia filmu na bazie gry wideo.

Zobacz także: Arya Stark z "Gry o Tron" zagra Ellie w adaptacji "The Last of Us"?

Druckmann stworzył scenariusz nie tylko do gry, ale także zajmuje się pisaniem scenariusza do filmu pod tym samym tytułem. I właśnie to, jak sam mówi, sprawia mu największą trudność. - W 2 godziny nie jesteś w stanie opowiedzieć tego, co przedstawia gra przez minimum 15 godzin rozgrywki - powiedział w rozmowie z serwisem MCV. - Zadanie to jest niezwykle trudne; już same przerywniki w grze opowiadają bardzo wiele, a gdzie tu jeszcze rozgrywka pomiędzy nimi i dialogi - dodał. Druckmann zdradził, że właśnie poprzez takie cięcia film będzie w pewien sposób inny niż gra.

Zobacz także: "The Last of Us: Remastered" - recenzja gry

Film The Last of Us skupiać się będzie na relacjach dwójki głównych bohaterów, Ellie i Joela, jednak szczegóły projektu nie zostały ujawnione. Nie wiemy także, czy film będzie opowiadał dokładnie taką samą historię jak gra The Last of Us, czy skupi się na innych wydarzeniach ze świata blockbustera wydanego najpierw na konsoli PlayStation 3, a całkiem niedawno na konsoli PlayStation 4.