Netflix przejmuje Wiedźmina. Sprawdzamy co z państwową dotacją

W celu wyjaśnienia całej sytuacji, skontaktowaliśmy się z panem Rafałem Jankowskim, rzecznikiem PISF. Pierwsza odpowiedź, jaką otrzymaliśmy, była zaskakująca. W otrzymanym mailu przeczytaliśmy co następuje:

Nikt nie ubiegał się w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej o dofinasowanie produkcji takiego projektu filmowego.

Zdziwieni sprzecznymi informacjami postanowiliśmy drążyć temat, zaś rzecznik chętnie wyjaśnił nieporozumienie:

W 2014 roku Polski Instytut Sztuki Filmowej dofinansował kwotą 150 000 zł rozwój projektu (development) pt. Wiedźmin. Wnioskodawcą była Platige Film Sp. z o.o. Tak jak napisałem w poprzednim mailu: do PISF nie wpłynął wniosek o dofinansowanie produkcji pełnometrażowego filmu fabularnego o takim tytule.

Zapytany o różnice między developmentem a produkcją, sprecyzował:

Development to w skrócie różnego rodzaju prace przygotowawcze rozwijające projekt filmowy, przed rozpoczęciem etapu produkcji filmowej. Nie ma żadnego prawnego związku między tymi dwiema sprawami (dofinansowanie przez PISF rozwoju projektu i suwerenna polityka producenta dysponującego prawami do projektu filmowego). Właściciel praw do scenariusza, projektu filmowego itd. może robić z nim to, co uzna za stosowne.

Oznacza to, iż ani Tomasz Bagiński ani Platige Film nie mają żadnych zobowiązań wobec PISF ani vice versa.