O tym, że Nick Fury może dostać własny serial, poinformowano kilka dni temu. Informacje nie były przez nikogo potwierdzone, a zagraniczne portale powoływały się na własne nieoficjalne źródła - wieść rozniosła się jednak po świecie w stosunkowo szybkim tempie, stając się tematem głośno podejmowanym przez fanów. Wielu internautów jawnie narzekało na ten pomysł - skoro historię Fury'ego poznamy w nadchodzącym filmie Captain Marvel, co nowego moglibyśmy niby zobaczyć w serialu?

Dziś jednak do sieci trafiła kolejna informacja - według niej owszem, Marvel szykuje nowy serial, jednak nie skupi się on na Nicku Furym. Jak informuje Peter Sciretta z portalu Slashfilm, wytwórnia rzekomo planuje coś "znacznie większego i lepszego". Na tę chwilę nie ma żadnych wskazówek na temat tego, czego mogłaby dotyczyć fabuła - niektóre portale już rozpoczęły spekulacje mówiące o tym, że będzie to Fantastyczna Czwórka, jednak opcji oczywiście jest znacznie więcej.

Zobacz także:

-

David Schwimmer podejrzany o kradzież? Aktor trolluje internautów

-

Trzeci film o SpongeBobie pokaże jego genezę

Pamiętajmy, że wszystkie informacje na tym etapie to tylko plotki - nie ma żadnego potwierdzenia od Disneya i dopóki nie uzyskamy konkretów na ten temat, należy podchodzić do doniesień z odpowiednim dystansem.

A Wy? O kim najchętniej obejrzelibyście serial Marvela? Dajcie znać w komentarzach.