Jakiś czas temu pisaliśmy, że reżyser kinowej Buffy, Fran Rubel Kuzui, pracuje nad nowym filmem o pogromczyni wampirów bez twórcy postaci, Jossa Whedona.
Film ma być bardziej mroczny i opowiadać o nowej pogromczyni, która musi chronić ludzi przed wampirami.
Fani Whedona byli zszokowani. Wydaje się, że robienie filmu o Buffy bez jego osoby nie ma sensu.
Wygląda na to, że producenci jednak zaproponowali Whedonowi udział w projekcie, lecz sam reżyser stwierdził, że nie chce mieć z tym nic wspólnego.
Można wysnuć jeden wniosek – robi się to tylko dla pieniędzy na fali popularności Zmierzchu. Wszystko, co ma wampiry i nastolatków, musi zarobić w Stanach, prawda?
Tylko czy Buffy osiągnie jakikolwiek sukces, gdy jeszcze przed zatrudnieniem scenarzystów, twórcy wywołują sobie wrogość u fanów postaci? Jak sądzicie? Czy pomogłoby to, jakby mieli w głównej roli taką aktorkę jak Megan Fox?
Źródło: /FILM
naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1972, kończy 53 lat
ur. 1977, kończy 48 lat
ur. 1971, kończy 54 lat
ur. 1992, kończy 33 lat
ur. 1973, kończy 52 lat