McFreely przyznał, że najpierw muszą sprawdzić jak Joss Whedon, pokaże postać Kapitana Ameryki w filmie "The Avengers", dopiero potem będą starali się nawiązać do tej roli. Jednak liczą na to, że nie dojdzie do żadnej drastycznej zmiany.
Obaj wierzą w to, że sequel może zostać osadzony w różnych przedziałach czasowych, podczas drugiej Wojny Światowej oraz w czasach współczesnych.
Nie chcemy żeby kontynuacja była osadzona tylko w czasie przedstawionym w pierwszej części, ponieważ tak naprawdę wiemy jak to się zakończy. Każdy widział, że Kapitan wygrywa oraz nie dochodzi do zniszczenia świata, przez co oglądanie tego filmu będzie trochę nudne - dodał na koniec McFreely.
Źródło: stopklatka.pl