Nowe gry z uniwersum „Star Wars” wywołają opad szczeny
Fani "Star Wars" nie byli zadowoleni z wykupienia Lucasfilmu przez Disneya, a gracze jeszcze bardziej narzekali na fakt, że za gry oparte na tej licencji odpowiadać będzie EA.
Fani "Star Wars" nie byli zadowoleni z wykupienia Lucasfilmu przez Disneya, a gracze jeszcze bardziej narzekali na fakt, że za gry oparte na tej licencji odpowiadać będzie EA.
Czy brak entuzjazmu jest uzasadnioną reakcją o tym przekonamy się dopiero, gdy światło dzienne ujrzą pierwsze produkcje. Włodarze Electronic Arts są jednak absolutnie pozytywnie nastawieni, o czym świadczyć może wypowiedź Patricka Soderlunda, przedstawiciela studia.
[cytat=Patrick Soderlund]Dla mnie najważniejsze jest to, że na podstawie licencji "Star Wars" stworzymy gry, które u odbiorców wywołają prawdziwy opad szczeny. Musimy zrobić to samo, co "Arkham Asylum" zrobiło dla licencji Batmana.[/cytat]
Soderlund dodatkowo dodaje, że gry, które były przedtem w produkcji ("Star Wars: 1313", "Star Wars: First Assault") nie zostały tak całkowicie skreślone i stanowią inspirację dla obecnych tytułów. Programiści mają dostęp do tych materiałów i co ciekawsze pomysły i rozwiązania implementują do nowych projektów.
Pierwszą grą na bazie nowego porozumienia z Disneyem, jaka ujrzy światło dzienne będzie Star Wars: Battlefront, na które przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, ale Soderlund zapewnia, że będzie warto.
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat