fot. materiały prasowe
Od lat wiadomo, że Ryan Reynolds jest wielkim fanem Gwiezdnych wojen, ale nikt nie spodziewał się, że będzie chciał zrobić film osadzony w tym uniwersum. Gwiazda Hollywood w nowym wywiadzie zdradziła, że ma pomysł na Star Wars dla dorosłych i przedstawiła go Disneyowi – czyli osobom decyzyjnym w kontekście całej franczyzy.
Star Wars dla dorosłych?
Reynolds gościł w podcaście dziennikarza Scotta Mendelsona, gdzie otwarcie powiedział, że zaczął pracować nad tym, by doprowadzić do realizacji bardziej dojrzałego filmu w świecie Gwiezdnych Wojen. Potwierdził: rozmawiał o tym z Disneyem!
– Przedstawiłem pomysł Disneyowi. Powiedziałem im: „Dlaczego nie stworzyć Star Wars z kategorią wiekową R, dla dorosłych?”. Nie musi to dotyczyć znanych postaci. Jest wiele bohaterów, których można wykorzystać. Ta kategoria nie jest po to, żeby film był wulgarny. To nie o to chodzi. To raczej koń trojański dla głębszych emocji. Zawsze zastanawiam się, dlaczego studia nie chcą zaryzykować i pójść w tym kierunku.
Aktor podkreślił, że nie chodzi mu o rolę w takim projekcie. Wręcz przeciwnie – nie widzi siebie w Star Wars jako aktora.
– Chcę to wyprodukować, może napisać scenariusz, albo po prostu pracować za kulisami. Takie franczyzy żyją z rzadkości i niespodzianek. Gwiezdne wojny może nie są dziś rzadkością przez Disney+, ale wciąż możemy zaskakiwać widzów – tłumaczył.
Na razie nie wiadomo, jak na ten pomysł zareagował Disney. Nie znamy też żadnych szczegółów tego projektu. Wiadomo jedynie, że najbliższy film z serii – Star Wars: The Mandalorian and Grogu – trafi do kin w maju 2026 roku.
Źródło: variety.com