

David Leslie Johnson-McGoldrick, scenarzysta filmu Obecność 3: Na rozkaz diabła: Na rozkaz diabła, twierdzi, że trzecia część serii nie będzie kolejnym filmem w klimacie nawiedzonego domu.
Wyreżyserowana przez Jamesa Wana pierwsza część okazała się olbrzymim sukcesem; rozpoczęła też budowę filmowego uniwersum spin-offów i kontynuacji. Trzecia część również ma czerpać inspirację z prawdziwych przypadków, nad którymi pracowali demonolodzy Ed i Lorraine Warrenowie. Ponownie padła obietnica: to nie będzie kolejny film o nawiedzonym domu.
Obecność 3 jest oparta na sprawie Arne Cheyenne Johnson z 1981 roku, nazywanej sprawą Devil Made Me Do It (stąd oryginalny tytuł filmu). Ta sprawa w niczym nie przypominała poprzednich i tak samo jest w przypadku filmu - co stanowczo zapowiada Johnson-McGoldrick. Ten przypadek związana jest z procesem o morderstwo. Może to sugerować klimat zbliżony bardziej do Egzorcyzmów Emily Rose, filmu, który łączy horror o opętaniu z dramatem na sali sądowej. Jest to też pierwszy film z głównej serii, którego nie reżyseruje Wan, może więc odbiegać stylistycznie i narracyjnie od poprzednich.
W rolach głównych powrócą Patrick Wilson i Vera Farmiga. Reżyseruje Michael Chaves.
Zobacz także:
Obeność 3: Na rozkaz diabła - premiera filmu 11 września 2020 roku.
Źródło: screenrant.com

