foto. materiały prasowe

Piosenkarka Olivia Newton-John zmarła na raka piersi z którym zmagała się od 30 lat. Pierwszą operację przeszła w 1992 roku. Wtedy wydawało się, że walka została wygrana. Niestety, w 2013 roku, podczas badań okazało się, że nowotwór powrócił. Na szczęście lekarzom udało się zahamować rozwój wyniszczającej choroby. Jednak pięć lat później Olivia ujawniła, że po raz trzeci musi zmierzyć się z nowotworem, który tym razem uaktywnił się w dolnej części kręgosłupa. Tej walki nie udało się już jej wygrać. Odeszła w wieku 73 lat. 

O śmierci piosenkarki poinformowała rodzina w przejmującym wpisie na mediach społecznościowych:

Olivia była symbolem triumfu i nadziei przez ponad 30 lat, dzieląc się swoją podróżą z rakiem piersi. Jej inspiracja do leczenia i pionierskie doświadczenia z medycyną roślinną są kontynuowane przez Fundusz Fundacji Olivii Newton-John, poświęcony badaniom nad medycyną roślinną i rakiem. Zamiast kwiatów, rodzina prosi o przekazanie wszelkich datków ku jej pamięci na Fundusz Fundacji Olivii Newton-John (ONJFoundationFund.org)

Śmierć Olivii przeżywają: jej mąż John Easterling, córka Chloe Lattanzi, siostra Sarah Newton-John, brat Toby Newton-John, siostrzenice i bratankowie Tottie, Fiona i Brett Goldsmith, Emerson, Charlie, Zac, Jeremy, Randall i Pierz Newton-John, Jude Newton-Stock, Layla Lee, Kira i Tasha Edelstein oraz Brin i Valerie Hall

Olivia Newton-John zyskała światową popularność dzięki roli Sandy w kultowym filmie Grease, w którym wystąpiła u boku Johna Travolty. Po raz ostatni pojawiła się na ekranie w 2020 r. w komedii Mr. Dundee. Powrót.