

Oscary 2019 zebrały krytykę za wideo In Memoriam, ponieważ zabrakło kilku istotnych nazwisk. Przede wszystkim chodzi o reżysera Stanley Donen, który miał na koncie choćby taki klasyk jak Singin' in the Rain. Zmarł on półtora dnia przed Oscarami w wieku 94 lat. Wielu sądzi, że to wystarczająco dużo czasu, aby dodać jego osoby do montażu.
Zabrakło też Gary Kurtz (producent oryginalnej trylogii Gwiezdnych Wojen), Carol Channing, Jonas Mekas, Mark Urman, Vanessa Marquez, Dick Miller i Julie Adams. Takie nazwiska padają w zagranicznych publikacjach.
Oscary 2019 - In Memoriam do obejrzenia poniżej:
Źródło: deadline.com / zdjęcie główne: materiały prasowe

