Premiera powieści obyczajowej Święto trąbek
Święto trąbek to rozpięta między Warszawą, Nowym Yorkiem i Tel Awiwem brawurowa historia Zuli, która desperacko szuka miłości i miejsca na ziemi wikłając się w burzliwe romanse.
Święto trąbek to rozpięta między Warszawą, Nowym Yorkiem i Tel Awiwem brawurowa historia Zuli, która desperacko szuka miłości i miejsca na ziemi wikłając się w burzliwe romanse.
Debiutancka powieść Marty Masady pt. Święto trąbek to opowieść o histerycznej próbie zapełnienia pustki i samotności oraz determinującym wybory poczuciu winy. To także powieść o uskrzydlającej i upokarzającej sile seksu i o myleniu stosunków płciowych z miłosnymi.
Oto opis powieści:
Zula, wychowana przez dziadka, byłego więźnia Auschwitz, w przeświadczeniu, że zawsze trzeba być gotowym na wojnę, w dorosłym życiu ciągle walczy. O siebie, swoje szczęście i o Żydów. Skąd ta obsesja u trzydziestoletniej Polki i "gojki" z kolejnego powojennego pokolenia?
W dyskusji o Żydach i żydostwie ta książka zajmuje miejsce osobne: jest barwną powieścią obyczajową, którą czyta się jednym tchem i w której nie ma miejsca na publicystyczne wywody. Odważnie i nieraz bezczelnie, z gorzką ironią i celną puentą autorka rozprawia się z mitami i stereotypami narodowymi pokazując nową perspektywę w relacjach polsko-żydowskich.
Święto trąbek to powieść dojrzała i świeża, dosadna i symboliczna, poetycka i obsceniczna, pełna erudycyjnych odniesień i brudnego seksu. Iskrzy, kipi, wibruje, przyspiesza nagłymi zwrotami akcji i zwalnia w baśniowych, wysmakowanych snach. Znakomite tempo, wyraziste postaci, świetne dialogi i sugestywna atmosfera ani przez moment nie pozwalają się oderwać od lektury.
Powieść Marty Masady ukazała się nakładem wydawnictwa W.A.B. Książka kosztuje 39,99 zł za 576 stron.
Źródło: W.A.B. / fot. W.A.B.
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat