materiały prasowe
Pulp Fiction to film, który ma dziś status legendy - wybitne dzieło Quentina Tarantino sprzed 30 lat wciąż zyskuje rzesze fanów na całym świecie, którzy walnie przyczynili się do tego, że cytaty z produkcji zaczęły nawet wchodzić do codziennego życia. Teraz ekranowy Jules, Samuel L. Jackson, wyjawił, że w pierwotnej wersji scenariusza zawarto scenę, która nieco zmieniała wydźwięk zakończenia.
Sekwencja, która otwiera i zarazem podsumowuje film, przedstawia Pumpkina (Ptysia - w tej roli Tim Roth) i Honey Bunny (Misia Pysia - Amanda Plummer) próbujących obrabować ten sam bar, do którego trafiają Vincent (John Travolta) i Jules. Jak zdradza Jackson:
W tym samym wywiadzie Jackson mówił o podpisaniu umowy z Marvelem, która początkowo obejmowała aż 9 produkcji. Gdy Kevin Feige po raz pierwszy zaproponował ją aktorowi, ten pomyślał sobie:
Najlepsze filmy w historii wg aktorów, reżyserów i producentów Hollywood. Pulp Fiction bardzo wysoko
Zobacz także:
Źródło: GQ