

O scenie Deadpoola z małym Hitlerem informowaliśmy przed premierą, ale ta scena, która trafia do sieci nie pokrywa się z opisami, które wówczas publikowano w mediach. Miała być to jedna ze scen po napisach. Przed premierą tłumaczono, że scena została usunięta, bo była zbyt kontrowersyjna. W wersji, o której mowa Deadpdool zabija Hitlera, gdy ten był niemowlakiem. W scenie, którą wrzucono do sieci widzimy coś zupełnie innego. Być może powstało kilka wersji tej sekwencji.
Zobaczcie i oceńcie sami:
W jednym z wywiadów Terry Crews żałuje, że jego rola Bedlama to był tylko epizodyczny żart, a nie coś większego. Tłumaczy, że w filmie nie było widać, czy jego postać umarła, więc jakby była szansa, chętnie wróciłby w kolejnym filmie.
W innej rozmawia Ryan Reynolds mówi, że Deadpool raczej nie przeżyłby pstryknięcia palcami Thanosa. Natomiast Zazie Beetz uważa, że Domino miałaby szczęście i przetrwałaby to. Podobnie uważa Stefan Kapicic grający Colossusa.
Zobacz także:
W USA zadebiutowała już wersja rozszerzona filmu Deadpool 2
Źródło: comicbook.com / zdjęcie główne: materiały prasowe

