Pierwsze Red Dead Redemption było jedną z najlepiej ocenianych gier na poprzedniej generacji konsol. Tytuł ten, mimo upływu lat, nigdy nie trafił na pecety. Z czasem sprawą postanowili zająć się fani - tak powstał pomysł na Red Dead Redemption: Damned Enhancement Project. To ambitny mod, którego celem było poprawienie wyglądu tej produkcji oraz jej optymalizacji na emulatorach Xenia i RPCS3. Najprawdopodobniej twórcy nie będzie dane dokończyć prac - wszystko z uwagi na interwencję firmy Take Two, wydawcy gry.

Twórca moda, znany w internecie jako DamnedDev, poinformował o wstrzymaniu prac nad swoim projektem. Nie ujawnił on szczegółów, jednak obiecał, że wkrótce opublikuje wideo poświęcone temu tematowi.

DamnedDev nie zgadza się jednak z działaniem wydawcy, bo jego projekt nie jest nieoficjalnym portem czy remasterem na PC, a jedynie modem. Twórca obwinia o całą sytuację m.in. media, które błędnie nazywały Red Dead Redemption: Damned Enhancement Project w swoich publikacjach. Serwis PC Gamer zauważa jednak, że również w oficjalnej zapowiedzi modyfikacji wspomniano, że jej celem jest zremasterowanie i optymalizacja gry na PC.

Nie wiadomo, jak sprawa potoczy się dalej. Wygląda jednak na to, że DamnedDev nie zamierza się poddawać. Twórca poinformował, że szuka sposobów na wyjście z tej sytuacji. 

Zobacz także:

-

FIFA 20 z wersją demo i najlepszymi piłkarzami. Gdzie Lewandowski?

-

Control - czy to koniec błędów i problemów z płynnością? Gra otrzymała aktualizację