Produkcja filmu o Hanie Solo spotkała na swojej drodze wiele przeszkód, jednak na chwilę obecną kryzys wydaje się być opanowany. Po zwolnieniu Phila Lorda i Chrisa Millera ze stanowiska reżysera, stery objął Ron Howard. Wątpliwości jednak nie milkną, a wielu fanów uważa, że po takich przejściach rzecz nie może okazać się sukcesem. Nie sprzyja temu także fakt, iż niedawno zatrudniono nauczyciela aktorstwa - a przypomnijmy, że zdjęcia trwają już od długiego czasu.

‌Colin Trevorrow, reżyser Epizodu IX, wstawił się za nadchodzącą produkcją, zapewniając widzów, że wszystko jest na dobrej drodze, a ekipie zależy na tym, by stworzyć pełnowartościowy film Jak mówi:

Filmy to rzecz bardzo osobista, podobnie z resztą jak szeroko rozumiana sztuka. I jeśli ludzie próbują zrobić z nich coś nachalnego, czy coś, czego jedynym zadaniem jest by się sprzedać, to bardzo mnie frustruje i smuci. Dobrze wiem, że tworzenie filmów jest czymś bardzo ważnym dla wszystkich zaangażowanych w ten proces. I gwarantuję, że każdy, kto tworzy tę konkretną produkcję, jest pasjonatem, a także wykonuje - i dalej będzie wykonywał - mnóstwo ciężkiej pracy by uczynić ją jak najlepszą.

Czytaj także: Czy będzie film o młodości Luke'a Skywalkera? Mark Hamill komentuje ten pomysł

Trevorrow wypowiedział się również na temat Epizodu IX i celów, jakie widzi przed sobą.

Wychowywałem się na tych historiach, podobnie jak większość z nas. I ich przekaz jest dla mnie wyjątkowo cenny i ważny. Największym wyzwaniem dla mnie jest to, by każdy odczuł, iż jest to film adresowany właśnie do niego. Wszyscy mogliśmy mieć przecież inne doświadczenia z Mocą, zależnie od tego, kim jesteśmy i kim byliśmy. Chcę stworzyć film, który docenią wszyscy, bez względu na to, jaką mieli historię, czy z jakiego miejsca na świecie pochodzą. Chcę by był emocjonalny i niezwykle satysfakcjonujący.

Tymczasem Ron Howard podzielił się z fanami nowym zdjęciem zza kulis, na którym widać Chewbaccę. Bohater i ekipa wpatrują się w ekran monitorów na jedną z nagranych scen. Spostrzegawczy fani dopatrują się w niej dwóch przedstawicieli gatunku, którzy wyglądają jakby mieli się pocałować. Czyżby w filmie miał pojawić się nietypowy wątek romansowy?

Film o Hanie Solo będzie miał swoją premierę w 2018 roku.