Wcześniej dostaliśmy zapewnienia od Lucasfilm, że wszystkie sceny z Carrie Fisher zostały nagrane zanim zmarła. Mogło to jednak rodzić przekonanie, że Star Wars: The Last Jedi zostanie przemontowany tak, aby wyjaśnić zniknięcie generał Organy.
Po zakończeniu zdjęć do filmu Star Wars: The Last Jedi, reżyser widowiska Rian Johnson, nie chciał nawet słyszeć o zmianach w montażu. Uważał kreację Fisher za doskonałą i nie widział żadnej potrzeby, by ją modyfikować w jakiś sposób. W ostatnim wywiadzie reżyser wyjawił wcześniejsze plany studia, aby zmienić fabułę filmu i umożliwić odejście generał Organy.
Star Wars: The Last Jedi to ostatnia rola Carrie Fisher. Film jest obecnie w kinach.
Źródło: heroichollywood.com/ zdjęcie główne: Lucasfilm