Ripley po przebudzeniu. Przeczytaj fragment powieści Obcy. Rzeka Cierpień
Dajemy wam do przeczytania fragment najnowszej na polskim rynku powieści z Obcymi w rolach głównych.
Dajemy wam do przeczytania fragment najnowszej na polskim rynku powieści z Obcymi w rolach głównych.
Powieść Obcy. Rzeka cierpień wydana w zeszłym tygodniu przez Vespera, to nowa propozycja dla miłośników ksenomorfów. Książka Christophera Goldena stanowi zamykającą część nowej trylogii, chociaż nie jest powiązana z poprzednimi częściami - już bardziej z filmami, bo na jej kartach pojawia się Ripley, a akcja toczy się tuż przed wydarzeniami znanymi z Obcego 2.
Wydawca udostępnił dwa pierwsze rozdziały powieści Rzeka Cierpień w przekładzie Piotra Cholewy. Fragment znajdziecie poniżej, pod okładką i opisem książki.
Obcy. Rzeka Cierpień - opis i okładka
Kiedy Ellen Ripley w końcu wraca na Ziemię, dowiaduje się, że planeta LV-426 – teraz nazwana Acheron – została skolonizowana. Ale LV-426 to miejsce, gdzie Ripley i załoga „Nostromo” znaleźli oryginalnego Ksenomorfa, maszynę do zabijania znaną jako Obcy.
Nowi mieszkańcy, chronieni przez kolonijnych marines, próbują terraformować planetę smaganą burzami. Dwoje spośród nowych mieszkańców planety, Anne i Russell Jordan, szukają bogactwa, które na Ziemi wymknęło im się z rąk. Na LV-426 Anne rodzi pierwszego noworodka w kolonii, Rebekę Jordan, zdrobniale wołaną Newt.
Podczas eksploracji planety odkryto ogromny, rozpadający się statek kosmiczny w kształcie podkowy, którym w sposób szczególny zainteresowała się korporacja Weyland-Yutani. Uważają, że może on stać się narzędziem do realizacji ich marzeń. Jednak to, co Anne i Russ znajdują na pokładzie, okazuje się być nie materią marzeń, lecz koszmarów…
Obcy. Rzeka Cierpień - fragment powieści
Nasz gość
Data: 4 czerwca 2122
Przez długi czas Ripley starała się unikać ambulatorium „Nostromo”. Jego białe ściany i jaskrawe światła usuwały nawet najmniejsze cienie. W powietrzu słychać było elektryczne brzęczenie i szum pracujących maszyn.
Jako bosman na pokładzie „Nostromo” o wiele więcej czasu spędzała w szarym półmroku korytarzy i pomieszczeń, gdzie ciemność rozpraszały tylko migoczące lampy robocze. Właściwie to dziwne, ale po latach służby na kolejnych statkach była bardziej przyzwyczajona do mroku niż do światła.
To się zmieniło.
* * *
„Nostromo” leciał przez system Zeta-2 Reticuli z transportem dwudziestu milionów ton rudy dla Ziemi, kiedy komputer pokładowy statku, zwany Matką, zareagował na sygnał wezwania pomocy z planetoidy LV-426. By zbadać sytuację, Matka wybudziła załogę z hipersnu.
Ten rozkaz wcale się Ripley nie podobał. Nie byli przecież odkrywcami planet ani kolonistami. Takie sprawy nie należały do nich.
Jednak rozkazy nie pozostawiały wątpliwości i dowódca, Dallas, przypomniał jej, że należy do nich wszystko to, co postanowi korporacja. No więc polecieli.
Zaraz po lądowaniu Dallas z pierwszym oficerem Kane’em i nawigatorką Lambert zeszli na powierzchnię, by zbadać źródło sygnału – wrak statku kosmicznego, wyraźnie pozaziemskiego pochodzenia. W tym momencie w umyśle Ripley rozdzwoniły się wszystkie dzwonki alarmowe. Przecież nikt nie miał pojęcia, jakie niebezpieczeństwa mogą czekać na obcym statku. To nie dowódca, pierwszy oficer i nawigator powinni to sprawdzać.
Weszli w koszmar.
Ripley nie czuła się już pewnie w cieniach na „Nostromo”. Szła do ambulatorium nie po leczenie, ale żeby stanąć w świet-
le. Zastała tam Asha – oficera naukowego statku. Zwykle zachowywał się z wyższością, co ją irytowało. Czasami sprawiał wrażenie, jakby na wszystkich pozostałych patrzył z góry, niczym na okazy oglądane pod mikroskopem.
Niekiedy czuła dreszcze na jego widok.
Mimo to, jako oficer naukowy, mógł być jedyną szansą na wyjaśnienie, co, u diabła, wydarzyło się w szalejącym huraganie atmosferycznym na powierzchni LV-426. Co się stało Kane’owi…
Ale Ripley nie miała zamiaru ślepo wykonywać rozkazów. Już nie. Żądania firmy wzbudziły jej niepokój. Skupienie Matki na tym ksenomorficznym życiu, jakie odkryli na planetoidzie, wydawało się dziwne. Ale kiedy próbowała podzielić się swoimi obawami, pozostali nie chcieli słuchać.
„Do diabła z tym…” Nie da im wyboru. Na Ziemi zostawiła córkę – obiecała Amandzie, że wróci, i nie zamierzała łamać obietnicy.
Podąży za instynktem, zada wszystkie pytania, jakie wymagają odpowiedzi, i nie będzie się przejmować, kogo tym
urazi.
Źródło: Vesper
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1996, kończy 28 lat
ur. 1983, kończy 41 lat
ur. 1948, kończy 76 lat
ur. 1937, kończy 87 lat
ur. 1982, kończy 42 lat