fot. materiały prasowe
Robert Pattinson jest coraz bardziej docenianym aktorem. Krytycy oraz widzowie już dawno zapomnieli o Edwardzie Cullenie ze Zmierzchu, zachwycając się nową odsłoną Bruce'a Wayne'a w Batmanie. A jednak, w rozmowie z Interview aktor przyznał, że ma obawy przed nowymi rolami filmowymi. Powód może być dla niektórych zaskakujący.
Robert Pattinson o swoich obawach związanych z zawodem aktora
Aktor powiedział, że raczej nigdy nie brał udziału w projekcie, który w ogóle go nie interesował. Wyjaśnił natomiast swoje obawy przed tym, że nie będzie w stanie w pełni poświęcić się swojej roli.
Już wcześniej gwiazdor wspominał, że odczuwa presję, aby pozostać istotną postacią w Hollywoodzie. Chociaż uwielbia robić filmy niezależne, w 2020 roku powiedział magazynowi GQ o braku pewności związanym z rozpoczęciem roku bez pracy.
Lata później, w Pattinsonie wciąż pozostaje myśl o znalezieniu swojego miejsca. Nie tylko w Hollywoodzie, ale ogólnie w społeczeństwie. Przyznał to w rozmowie z Firstman.
Źródło: hollywoodreporter.com